Wyłączniki pełnoolejowe cz. III

Przemysł krajowy buduje wyłączniki pełnoolejowe na napięcia do 10, 20 i 30 kV w wykonaniu wnętrzowym i napowietrznym z napędem ręcznym lub silnikowym. Wyłączniki te stosuje się w rozdzielniach sieciowych i przemysłowych. Wyłączników pełno- olejowych nie stosuje się w rozdzielniach potrzeb własnych elektrowni parowych, ze względu na umieszczeni ich wewnątrz dużych zespołów budynków oraz na wymaganą dużą pewność ruchu rozdzielni i urządzeń sąsiednich.

Wyłączniki pełnoolejowe krajowej produkcji przedstawiono na rys. 15-10 i 15-11. Rysunek 15-12 przedstawia przekrój szafy wyłącznikowej na napięcie 6 kV. Stanowi ona kompletnie osłoniętą celkę rozdzielni. Z szaf takich można zestawiać kompletne rozdzielnie o niewielkich mocach zwarciowych (ok. 50 MVA), ustawione bezpośrednio w halach produkcyjnych zakładów przemysłowych.

Wyłączniki pełnoolejowe, aczkolwiek dobrze spełniają swoje zadania, są bardzo ciężkie i drogie szczególnie przy najwyższych napięciach. Np. jeden biegun trójkotłowego wyłącznika radzieckie-

Urządzenia elektryczne i energetyczne go na napięcie 220 kV waży 33 t, w tym 17 t waży olej. Duża zawartość oleju w wyłącznikach pełnool ej owych stwarza niebezpieczeństwo pożaru w razie ich uszkodzenia. W przypadkach dużych, mocy zwarciowych przekraczających znacznie moc wyłączalną wyłącznika lub w przypadku zatrzymania styczek ruchomych po przebyciu części drogi, np. na skutek uszkodzenia mechanizmu napędzającego, łuk w wyłączniku może utrzymać się i nie zgasnąć. Gdy łuk w wyłączniku pełnoolej owym nie zostałby zgaszony, wówczas w kotle wyłącznika może powstać znaczne ciśnienie, zapłon mieszanki powietrza z wodorem i wybuch wyłącznika. Skutki takiego wybuchu mogą być bardzo poważne aż do zburzenia części budynku rozdzielni.

Zostaw komentarz

Archiwa